[300D] 430ex i Baterry Grip

[orbital]

Choć trochę to zaprzeczy mojemu wcześniejszemu zdaniu, to IMHO najtrafniejszy pogląd na temat 420EX vs. 430EX do 300D wyraził tmkwol

Tak, wiem - przeczytałem ten wątek
Z tych 11 stron można wyciągnąc wniosek, że 430ex ma na plus przekazywanie temperatury barwowej i wbudowany dyfuzor, reszta jest w sumie taka sama jak w 420ex bądź też nieco gorsza ale i tak nie wykorzystywana z racji ograniczonego bufora (osławiony czas 40% szybszego ładowania modelu 430ex, podobnie jak szybsze karty - vide test kart CF u Bob'a)
W sumie temp. barową można rozwiązać strzelając foty w RAW-ie i ustawiając balans bieli przy wywoływaniu fotki w CS czy CS2.
Różnica między lampami faktycznie jest niewielka, Ja w tym roku napewno jej już nie kupie, pewnie stane przed wyborem kiedy mój kolega na stałe zmieni miejsce zamieszkania na W-we, może do tego czasu 420ex zostanie wycofany a 430ex jeszcze spadnie i problem się sam rozwiąże

[popmart]

nie moge tego czytać niewielka różnica porównaj instrukcje, różnica jest gigantyczna niewielka jest 380 z 420 a 430 to już lampa o pełnych ustawieniach z 420 NIC nie ustawisz sam....

Manual , 2 kurtyna , WB i inne jeżeli nie wiesz co to to 380 spoko wystarczy.

IMHO

[gwozdzt]

Tak, wiem - przeczytałem ten wątek
Z tych 11 stron można wyciągnąc wniosek, że 430ex ma na plus przekazywanie temperatury barwowej i wbudowany dyfuzor, reszta jest w sumie taka sama jak w 420ex ...

Trochę za bardzo to skróciłeś, jednak różnic jest więcej, pytanie tylko jakie dla kogo one mają znaczenie?
Postaram się te różnice przedstawić obiektywnie. Więc funkcje 430EX, których nie ma w 420 EX są nastepujące:
- kompensacja ekspozycji z lampy - mało istotne przy cyfrówkach, bo po update nawet 300D to potrafi. Może być uznane za ważne przez osoby, dla których liczy się błyskawiczny dostęp do tej funkcji lub przez posiadaczy analogowych korpusów z "dolnej półki" typu EOS 500/300/3000, których nie można updatować tak jak 300D.
- tryb manualny - istotny w studiu oraz przy potrzebie użycia lampy np. ze starymi korpusami manualnymi (a i takie przypadki sie zdarzają)
- błysk na drugą lamelkę - istotne dla posiadaczy korpusów tego nie umożliwiających (300D oraz analogowe EOSy z "dolnej półki")
- przekazywanie temperatury barwowej - niezbyt rozumiem tą funkcję, we wszystkich cyfrówkach można ustawić WB na #flash i powinno być OK. Poza tym podobno na funkcja nie działa z 300D.
- crop dla kąta błysku - zwiększy trochę ogólnie pojętą wydajnosć lampy, ale już przy stosowaniu dyfuzorów oraz błysku odbitym od ścian i sufitu funkcja ta traci znaczenie. Nie działa z 300D.
- 40% szybsze ładowanie - jesli to nie są tylko przechwałki Canona, to może być istotne przy szybkostrzelnych korpusach. W 300D oraz starszych D30/D60 raczej bufor będzie wąskim gardłem.
- wbudowany dyfuzor - jeśli ktoś nie ma innych dyfuzorów to może sie przydać. Łatwy do zastąpienia białym kartonikiem, husteczką higieniczną czy czymkolwiek mleczno-białym :-)
- "ETT-L II" - specjalnie w cudzysłowiu i kursywą, gdyż to nie ma znaczenia, ponieważ jest to funkcja korpusu a nie lampy. Każda lampa Speedlite EX bedzie działała zarówno w E-TTL jak i E-TTL II, a będzie to tylko zależało od aparatu.

O czym zapomiałem?

[popmart]

moim zdaniem WB działa ze wszystkimi Crop nie działa z 300D
Tryb manualny konieczny do zastosowania manualnych szkieł i do macro też

[gwozdzt]

moim zdaniem WB działa ze wszystkimi...

Niektórzy twierdzą, że nie działa.
http://canon-board.info/showpost.php...1&postcount=90
Czy jest ktoś kto wie, a nie przypuszcza? I potrafi to uzasadnić.

edit: i w ogóle co to ma znaczyć, że lampa przekazuje temperaturę barwową do korpusu? I po co ma to robić? Przecież światło błysku palnika ma stałą temperatuę barwową (zapewne określoną normami i myślę, że będzie to coś koło 6500K).
Przecież nawet jeśli Auto WB nie będzie się dobrze zachowywował, to gdy na korpusie ustawimy WB -> Flash to nie ma bata, powinno być OK.
Więc jaką to temperaturę barwową ma przekazywać lampa korpusowi? Wynikającą z zużycia palnika czy co? Kto się podejmie to po ludzku wytłumaczyć?

Tryb manualny konieczny do zastosowania manualnych szkieł i do macro też

OK, słuszne uzupełnienie.

[orbital]

Trochę za bardzo to skróciłeś, jednak różnic jest więcej, pytanie tylko jakie dla kogo one mają znaczenie?

Oczywiście celowo skróciłem te róznice dostosowując je do własnych potrzeb (narazie nawet czysto teoretycznych)

Postaram się te różnice przedstawić obiektywnie

Bardzo lubie czytać Twoje posty, zawsze jest w nich zawarty konkret informacji, dzieki za to zestawienie

Tryb manualny konieczny do zastosowania manualnych szkieł i do macro też

O i to dodałbym do swoich teoretycznych wymagań

Prawda jest taka, że prowadzimy dygresje o 200 PLN a jak mówi stare powiedzenie ludowe: "Jak kogoś stać na 700 PLN to i 900 PLN zaplaci"

PS. Czy my czasem nie zeszliśmy trochę OT, bo w sumie odpowiedź na swoje pytania uzyskałem. Żeby mnie czasem moderator nie ścigał

[gwozdzt]

Bardzo lubie czytać Twoje posty, zawsze jest w nich zawarty konkret informacji

Dziękuję :-)

PS. Czy my czasem nie zeszliśmy trochę OT, bo w sumie odpowiedź na swoje pytania uzyskałem...

Zatem EOT.
No chyba, zeby się ktoś podjął wyoślić, o co chodzi z tym przekazywaniem WB przez lampę?

[Vitez]

No chyba, zeby się ktoś podjął wyoślić, o co chodzi z tym przekazywaniem WB przez lampę?

Podtrzymywanie WB w serii.
W starszych lampach czesto zdarzalo sie ze przy dluzszej serii kilka ostatnich blyskow bylo nieco slabszych przez co inna byla ich temperatura barwowa. Lampy nowsze (580, 430) utrzymuja ta sama temperature przy calej, dlugiej serii.
Funkcja ta, tak samo jak szybsze ladowanie lampy - przydaje sie tylko tym co czesto robi seriami (np ja 8) ).

Poza tym brakuje jeszcze jednej waznej roznicy, ktora powinna byc postawiona obok szybszego czasu ladowania - oszczednosc baterii. 580tka robi mi na jednym komplecie ponad 1000 zdjec. 420tka robila 400 max na tym samym komplecie baterii.

[gwozdzt]

Podtrzymywanie WB w serii.
W starszych lampach czesto zdarzalo sie ze przy dluzszej serii kilka ostatnich blyskow bylo nieco slabszych przez co inna byla ich temperatura barwowa. Lampy nowsze (580, 430) utrzymuja ta sama temperature przy calej, dlugiej serii.

Czyli nie ma się nawet co zastanawiać czy ta funkcja działa z 300D czy też nie, bo "seria" w Trabancie wynosi całe 4 (słownie: cztery!) zdjęcia

Poza tym brakuje jeszcze jednej waznej roznicy, ktora powinna byc postawiona obok szybszego czasu ladowania - oszczednosc baterii. 580tka robi mi na jednym komplecie ponad 1000 zdjec. 420tka robila 400 max na tym samym komplecie baterii.

OK, dziękuję za wyjaśnienia i uzupelnienie.

[Kubaman]

Podtrzymywanie WB w serii.
W starszych lampach czesto zdarzalo sie ze przy dluzszej serii kilka ostatnich blyskow bylo nieco slabszych przez co inna byla ich temperatura barwowa. Lampy nowsze (580, 430) utrzymuja ta sama temperature przy calej, dlugiej serii.

Vitez, chyba się mylisz
Z tego co pamiętam, to 580EX i 430EX przekazują do aparatu informację o temperaturze barwy każdego błysku z osobna. Czyli temperatura się zmienia w serii, ale ponieważ lampa daje informację w Kelwinach do body, to WB jest na stałym poziomie jakościowym.

A z tego by wynikało, że będzie to działało tylko w aparatach, w których ta informacja może być odczytana i wykorzystana (zgaduję, że body musi mieć E-TTL 2)